Archiwum 12 stycznia 2004


sty 12 2004 ...
Komentarze: 0

Obiecanki cacanki...

  Mam tutaj bywac czesto, hmm.   Postaram sie poprawic.  Nastepne kieliszki, nastepne wlewanie w siebie cieczy zaspokojenia.  Proba zapomniena... Czy to prawda ,ze czas leczy rany? Czy jest to mozliwe?  To jest zabawne z czasem.  Kiedy chcemy jego jak najwiecej - on ucieka - Kiedy chcemy aby plyna szybciej - on sie wlecze.  Badz tu madrym.  Czy jest mozliwe bycie silnym? ; a pozniej poprostu spuscic glowe i sie poddac? Wiedzac iz w zyciu najwazniejsze jest nasze szczescie? Nasze , niczyje inne tylko nasze wlasne?!  Nie wiem , czy tak do konca mnie rozumiesz; byz moze tak.  Jednak widujemy sie prawie codziennie, za to nie codziennie cie wlaczam. No nic, to dzis na tyle.  Ide sie polozyc i czekac na sen, ktory i tak wiem ze nie przyjdzie... 

buziak : :